Amerykanie mają pomysł jak ożywić rynek nieruchomości, który w czasach kryzysu jest w dużych kłopotach. Planują wprowadzić ustawę, która dawałaby wizę każdemu obcokrajowcowi, który zakupi dom lub mieszkanie za minimum 500 000 dolarów. Oznacza to, że wyceniają trzyletnią wizę rezydencką na 1 530 000 złotych.
Ciekawe, że ta wiza nie będzie uprawniała do uzyskania pracy w Stanach. Właściciel nieruchomości będzie musiał jednak mieszkać w niej przez minimum 180 dni (i zapewne płacić podatki). Obcokrajowiec będzie mógł również kupić dom na własny użytek za minimum 250 000 dolarów a za resztę kupić nieruchomości np. pod wynajem.
Nie jest więc to raczej sposób na zdobycie wizy dla Polaków. Nawet jeśli ktoś miałby tyle kasy i marzy o wizie, to po jej zdobyciu nie będzie mógł legalnie pracować na miejscu a z drugiej strony przez pół roku będzie musiał tam mieszkać. To chyba bardziej propozycja dla biznesmenów, którzy mają firmy samokręcące się i mogą przez pół roku zrobić sobie wakacje np. na Florydzie.
Projekt dość ciekawy ale chyba niedopracowany. Ogranicza go brak możliwości pracy i przymus siedzenia na miejscu przez długi okres czasu (jak dla mnie to się wzajemnie wyklucza).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz