środa, 20 kwietnia 2011

Pekao ogłosił - 6,80 zł dywidendy na akcję

Dzisiaj przeczytałem, że Pekao zdecydowało, że przeznaczy 6,8 złotych dywidendy na akcję. Dniem dywidendy jest 23 maja, a jej wyłata nastąpi 8 czerwca. Zysk netto Pekao SA wyniósł w 2010 roku 2,52 mld zł a na dywidendę trafi 1,78 mld zł.

Zastanawiam się czy nie skusić się na kupno akcji ze względu właśnie na dywidendę. Niestety wykres Pekao na razie nie zachęca do tego. Na razie poczekam i poobserwuję.

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Ups, znowu kupiłem na górce


Dzisiaj pierwsza połowa dnia przebiegała zgodnie z przewidywaniami. Optimus rósł i nie mogłem dłużej czekać kupiłem po 9,54 zł. I co? I jajco! Jak zwykle, kupiłem na górce, z której Opti zjechało nawet momentami poniżej 9 zł ostatecznie kończąc dzień na 9,23 zł. A wszystko przez Agencję S&P, która postanowiła o 15 postraszyć Amerykę i obniżyła perspektywę długoterminowego ratingu dla Stanów Zjednoczonych do negatywnej ze stabilnej.

No nic, pluje sobie w brodę i czekam cierpliwie aż Opti zacznie odrabiać straty a przy okazji tej masowej dzisiejszej wyprzedaży coś może jeszcze skubnę z rynku po atrakcyjnej cenie.

wtorek, 5 kwietnia 2011

Debiut Open Finance udany


Dzisiaj na parkiecie zadebiutował Open Finance i dał zarobić 2,28% czyli dużo lepiej niż na lokatach oferowanych przez tą instytucję.

Szkoda, że zapisy na akcje były prowadzone przez nieliczne biura maklerskie co skutecznie zniechęciło mnie do inwestycji w Open Finance. Po drugie redukcja zapisów na akcje wyniosła 74,2% a więc zarobić można było niewiele.

Dzisiaj sporo akcji zmieniło właścicieli, OF było piątą najczęściej handlowaną spółką dzisiejszych notowań GPW.

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Zakupiłem... kolejny pakiet Optimusa


Jak już pisałem wcześniej ten tydzień będzie szukaniem okazji do zakupów. Z akcji, które obserwuję pod względem technicznym najlepiej podapsował mi obecny już w portfelu Optimus. Z racji marazmu na parkiecie i małych obrotów oraz braku zdecydowanego ruchu w górę postanowiłem dokupić trochę akcji już dzisiaj.

Ogólna sytuacja na parkiecie wskazuje, że jest szansa na ruchy w górę. Impuls padł w piątek po dobrych danych z USA gdzie wyraźnie spada bezrobocie a GPW na wieść o tym wystrzeliła w górę. Dzisiaj było spokojnie, bez zdecydowanych ruchów więc bardzo dobry czas na zakupy.

Mam chęć kupić coś z WIG20. Przymierzałem się do KGHM ale jakby na złość cały czas rośnie a nie uśmiecha mi się kupować na górce. Już raz się na takim zakupie KGHM przejechałem.

Ciekawi mnie również druga spółka z branży gier komputerowych - City Interactive. Branża jest perspektywiczna, rynek gier jako jeden z nielicznych oparł się kryzysowi i rozwija się bardzo dynamicznie. Niestety, City jest już bardzo wysoko w nieustannym trendzie wzrostowym i istnieje pewne ryzyko. Mimo wszystko zamierzam baczniej przyjrzeć się spółce, poczytać o planach i może się skuszę, wszak City przebiło historyczne szczyty i kto wie gdzie zaszybuje.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Czas na kupno akcji


Po tym co zafundował nam WIG 20 w piątek spodziewam się dobrego tygodnia, który przeznaczam na dokupienie akcji do mojego na razie bardzo skromnego portfela.

Pod lupę biorę wiele spółek, są to m. in. KGHM (niestety sporo zyskał więc czekam na korektę), Groclin (to samo), BRE, PKN Orlen, Kopex, Mirbud, City Interactive, Lubawa. Możliwe że dokupię również trochę akcji Optimusa. Wybór mam spory, co z tej sporej listy trafi do portfela napiszę już niedługo.

sobota, 2 kwietnia 2011

Pracownicze miasto wielkiego brata

Surfując po sieci znalazłem ciekawy artykuł na temat miasta Zlin w Czechach. Okazuje się, że genezą rozwoju miasta był przedsiębiorca Tomasz Bata. W początkach XX wieku rozwijał swoją fabrykę butów i zmagał się z coraz poważniejszym problemem.

Okazało się, że ciągły wzrost zatrudnienia powodował, że nowi pracownicy musieli tracić sporo czasu na dojazdy. Bata postanowił więc zbudować domy dla swoich przyszłych pracowników. Zalet dla przedsiębiorcy było mnóstwo: pracownicy byli bardziej zadowoleni bo nie musieli pokonywać wielu kilometrów na dojazdy i przez to byli bardziej wydajni i mogli pracować dłużej.

Całe miasto zostało zbudowane wokół fabryki, która stała się centralnym punktem miasta. Dookoła przybywało domków z dwoma pokojami, małą kuchnią aby zachęcić pracowników do korzystania z przyfabrycznej stołówki i ogrodem bez płotów aby wzmocnić sąsiedzką kontrolę. Ludzie, którzy tam żyli pewnie nie zdawali sobie sprawy, że są trybikiem w wielkiej machinie i że każdy aspekt ich miasta był podporządkowany zyskom z fabryki. Całkiem możliwe, że byli nawet szczęśliwi. Ja uważam, że jednak jest to smutne aby w tak instrumentalny sposób traktować ludzi.

Pomysł przedsiębiorczego Czecha stawiano za wzór i powielano w wielu krajach takich jak: Kanada, Indie, Chiny czy Brazylia.

piątek, 1 kwietnia 2011

Lokaty w kwietniu 2011

Dalej słabo w lokatach. Ranking lokat kwiecień 2011 nie zawiera żadnych rewelacji. Niestety banki nie kwapią się do ciekawych promocji. Jedyne dwie fajne oferty już wykorzystałem (Getin i Idea) więc poza tym na razie zostaje tylko GPW.