czwartek, 26 kwietnia 2012

Kupiłem Hawe

Po dniach grozy gdzie znowu powiało pesymizmem dzisiaj widać już wyraźniejsze odreagowanie. Zakupiłem więc trochę spekulacyjnie Hawe ostatnio bardzo przecenione mimo tego, że w spółce nic złego się nie stało i wciąż można liczyć na rekordowy rok. A do majowego weekendu już tylko dwa dni. Na majówce mamy poznać skład na Euro 2012 jaki poda selekcjoner.

Ciekawe, kto będzie płakał i będzie pokrzywdzony. Dziennikarzyny pewnie od razu rzucą się z pytaniami dlaczego nie ma tego a dlaczego jest tamten. Polskie piekiełko się rozpali coś czuję.

Fajnie, że robi się już przyjemnie i ciepło, weekend zapowiada się wyśmienicie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz