Początek tygodnia nie był udany dla rynku akcji i strefy euro. Pojawiły się obawy o plan cięć Włoch po tym jak Silvio Berlusconi tracący poparcie zaczął przebąkiwać, że nie chce reform. Włochy to trzecia gospodarka strefy euro i najbardziej zadłużona. Na szczęście zadłużenie Włoch nie pochodzi z zagranicy więc sytuacja nie jest tak tragiczna jak w Grecji.
Dzisiaj swoje trzy grosze dołożył Moody's obniżając rating Irlandii do śmieciowego. Gra amerykańskich agencji raitngowych przybiera na sile. Parę dni temu jedna z nich obniżyła do śmieciowego rating Portugalii.
Wszystkie te informacje niekorzystnie wpływają głównie na kurs franka szwajcarskiego, który znowu przebił historyczne szczyty i wczoraj przekroczył w pewnym momencie 3,5 złotego.
Ciężko jest również na rynku akcji. Mimo tego, Optimus zachowuje się bardzo dobrze, dużo lepiej od szerokiego rynku co potwierdza siłę i artakcyjność papieru. Na dniach powinniśmy zanotować rajd w kierunku 7,50 a później 8,30.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz